Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W trosce o bezpieczeństwo turystów w górach. Stacja Turystyczna Orle i Chatka Górzystów z nowym wyposażeniem!

Przemysław Kaczałko
Przemysław Kaczałko
Karkonoski Sejmik Osób Niepełnosprawnych wraz z partnerami zainaugurował rok Gór Otwartych Dla Wszystkich, ogłoszony przez Sejmik Dolnośląski. Konferencja Górska odbyła się w Stacji Turystycznej Orle w Górach Izerskich. W trakcie spotkania przekazano dwa defibrylatory, które przysłużą się bezpieczeństwu turystów w Orlim i Chatce Górzystów.

Sejmik Dolnośląski ogłosił rok 2024 Rokiem Gór Otwartych dla Wszystkich. Z tej okazji Karkonoski Sejmik Osób Niepełnosprawnych zorganizował w Stacji Turystycznej Orle Konferencję Górską, podczas której podsumowano dotychczasowe działania na rzecz dostępności w górach oraz zarysowano dalsze plany, które są bardzo ambitne i przekraczają granice.

Dzięki staraniom KSON-u, 12 lat temu oddano do użytku drogę wysokogórską dostosowaną dla osób z niepełnosprawnościami - z górnej stacji wyciągu na Kopę do Równi pod Śnieżką (przy Domu Śląskim). Organizacja zrzeszająca seniorów i niepełnosprawnych w kolejnych latach nie zwalniała tempa, szkoląc m.in. asystentów turystycznych osób niepełnosprawnych, a wkrótce ma zostać wyremontowany odcinek drogi leśnej do górnej części wodospadu Kamieńczyka w Szklarskiej Porębie. KSON pozyskał na ten cel niemal 2 mln zł, a inwestycję przeprowadzi do 24 listopada br. Nadleśnictwo Szklarska Poręba.

Chcemy stworzyć rozsądny, zrównoważony system tworzenia dostępności do atrakcji turystycznych. Będzie poprawiona droga do schroniska i sam obiekt "Nad Łomniczką" w Karpaczu, do górnego odcinka wodospadu Kamieńczyka w Szklarskiej Porębie. Wiadomo, że na Czomolungmę na wózku się nie wjedzie - mamy pewną pokorę, ale w Karkonoszach w Górach Izerskich jest coraz więcej osób starszych i niepełnosprawnych - powiedział Stanisław Schubert, prezes KSON-u.

Wśród gości konferencji znaleźli się GOPR-owcy, przedstawiciele Sejmiku Dolnośląskiego, Nadleśnictwa Szklarska Poręba, Nadleśnictwa Śnieżka, Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych, Karkonoskiego Parku Narodowego i innych organizacji wspierających rozwój i bezpieczeństwo w turystyce górskiej. W trakcie spotkania Bogumił Kanik z Fundacji Pogranicze bez Barier przekazał właścicielom schronisk - Orle i Chatki Górzystów, defibrylatory, które podniosą poziom bezpieczeństwa.

To owoc wielopłaszczyznowej współpracy. Fundacja Pogranicze bez Barier z Beskidów załatwiła dwa defibrylatory, które podniosą poziom bezpieczeństwa. Ludzi w Górach Izerskich jest sporo, są różnej kondycji. Oby defibrylatory jak najrzadziej były w użyciu, ale statystyki pokazują, że będą potrzebne - powiedział Stanisław Kornafel, gospodarz Stacji Turystycznej Orle, prezes Towarzystwa Izerskiego.

W Górach Izerskich jest coraz więcej turystów. Piesi, rowerzyści, czy zimą narciarze - mogą czuć się bezpieczniej, dzięki podarowanemu sprzętowi do ratowania życia.

Góry Izerskie wydają się być łatwe. Często wybierają się tu osoby nieprzygotowane kondycyjnie. Dochodzi do różnych sytuacji - często to kłopoty z sercem, krążeniem. Szansa na uratowanie życia w kryzysie sercowym w przypadku posiadania defibrylatora to 70 procent, a przy zastosowaniu klasycznego masażu serca to 4 procent. Te liczby mówią same za siebie. W zeszłym roku była sytuacja, że pan szedł w kierunku Świeradowa-Zdroju, ale nie doszedł - serce odmówiło posłuszeństwa. Stoi tam kamień pamiątkowy, ale nie o kamienie chodzi, tylko, żeby żyć, wędrować, cieszyć się górami - powiedziała Wiesława Polańska, gospodarz schroniska Chatka Górzystów.

Naszym celem jest, aby w każdym schronisku górskim taki sprzęt się znajdował. Zanim dotrą służby, może minąć sporo czasu. Bateria w urządzeniu ma gwarancję 4 lata, więc nie trzeba go ładować. Można go też wykorzystać jako urządzenie szkoleniowe. Zestaw posiada też apteczkę przeciwkrwotoczną - dodał Bogumił Kanik, prezes Fundacji Pogranicze Bez Barier, ratownik grupy beskidzkiej GOPR.

O ambitnych planach przy współpracy z Czechami mówił Jerzy Pokój z Sejmiku Dolnośląskiego.

Wiemy na pewno, że po 7 maja przyjadą Czesi z konkretnym planem. Chcą dostosować drogę z Równi pod Śnieżką do Lucni Boudy - zapowiada Jerzy Pokój, przewodniczący Sejmiku Dolnośląskiego, członek Grupy Karkonoskiej GOPR. - Przeczytałem kiedyś taki tekst, którego autora nie pamiętam: "Góry tylko wtedy mają sens, gdy jest w nich człowiek przeżywający swoje klęski i zwycięstwa, i wtedy zabiera coś z tych przeżyć w dolinę, dla ludzi, którzy w górach nie byli" - dodał J. Pokój.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto