Spis treści
Prokuratura Okręgowa w Legnicy skierowała do Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciwko trzem podejrzanym, którym zarzuca się popełnienie łącznie 13 przestępstw, a wśród nich także posiadanie bez zezwolenia broni palnej i amunicji. Oskarżeni to Damian M. i Mateusz Sz. z Głogowa oraz Kamil H. Z gminy Kotla.
W garażu mieli magazyn narkotyków
W lutym ubiegłego roku głogowscy policjanci, na podstawie ustaleń operacyjnych powzięli podejrzenie, że mężczyźni mogą posiadać broń palną. Na terenie garaży samochodowych w Głogowie zatrzymali Damiana M. i Mateusza Sz. W garażu, do którego obaj przyjechali, policjanci ujawnili i zabezpieczyli narkotyki, a w tym ponad 3,5 kilograma amfetaminy, około 60 gramów metamfetaminy i ponad 2 kilogramy marihuany oraz 20 worków z zawartością po 20 kilogramów krajanki tytoniowej do palenia (łącznie 400 kg) oraz 27 kartonów z opakowaniami papierosów, łącznie 274.600 sztuk, bez znaków akcyzy.
- Wskazany garaż był magazynem, w którym oskarżeni ci przechowywali narkotyki oraz tytoń i papierosy bez akcyzy, skąd były one dalej dystrybuowane i informuje Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
W samochodzie i mieszkaniu znaleziono broń
Jak ustalono w toku śledztwa, oskarżony Damian M. posiadał też drugi samochód marki Mercedes, w którym policjanci podczas przeszukania ujawnili i zabezpieczyli trzy sztuki broni. Były to pistolety z magazynkami i amunicją. Znaleziono też amunicję luzem - 67 naboi a także ponad 1,2 kg metamfetaminy.
- Podczas przeszukania miejsca zamieszkania oskarżonego Damiana M. ujawniono w sejfie pieniądze w kwocie 328.550 złotych, dowody rejestracyjne samochodów, umowy ich nabycia oraz telefony komórkowe – wylicza rzeczniczka prokuratury.
Z kolei w BMW użytkowanym przez drugiego oskarżonego Mateusza Sz. znaleziono paralizator, krótkofalówkę, telefony komórkowe, dokumenty pojazdów oraz pieniądze w kwocie 60.000 złotych.
Równocześnie, w innej miejscowości w Gminie Kotla, w kompleksie garaży, w samochodzie marki Peugeot 307 należącym do trzeciego oskarżonego Kamila H., policjanci ujawnili pistolet, kij baseballowy oraz tytoń i paczki papierosów. Zgromadzone w śledztwie liczne dowody pozwoliły na ustalenie, że wszyscy trzej oskarżeni brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która handlowała narkotykami oraz papierosami i tytoniem bez znaków akcyzy informuje Lidia Tkaczyszyn.
Jak wynika ze zgromadzonych dowodów, zatrzymaną grupą przestępczą kierował oskarżony Damian M. Całą trójka uczyniła sobie z popełnienia przestępstw stałe źródło dochodu. Działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Ekspertyza z zakresu broni i amunicji potwierdziła, że zabezpieczone jednostki broni objęte zarzutami oskarżonych są bronią palną, na której posiadanie wymagane jest zezwolenie.
Szefem przestępczej grupy był Damian M.
Prokurator oskarżył Damiana M. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, posiadanie znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz przygotowanie do wprowadzenia ich do obrotu, uczestniczenie w obrocie znaczną ilością narkotyków, przechowywanie po uprzednim nabyciu, w celu dalszej odsprzedaży, wyrobów akcyzowych nieoznaczonych znakami akcyzy w postaci tytoniu do palenia i sprzedaż takich wyrobów, na których ciążył podatek akcyzowy w łącznej kwocie 1.133.563 złotych oraz posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej i amunicji.
Natomiast Mateusza Sz. i Kamila H. prokurator oskarżył o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, uczestniczenie w obrocie znaczną ilością narkotyków oraz sprzedaż i przechowywanie wyrobów akcyzowych nieoznaczonych znakami akcyzy.
- Ponadto Mateusza Sz. prokurator oskarżył o posiadanie znacznej ilości narkotyków, czyniąc przy tym przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu, a Kamila H. prokurator oskarżył o posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej. W toku śledztwa wykryto jeszcze czwartego członka tej zorganizowanej grupy przestępczej, co do którego materiały wyłączono do odrębnego prowadzenia – wyjaśnia rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Oskarżeni Damian M. i Mateusz Sz. nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i odmówili złożenia wyjaśnień. Podejrzany Kamil. H. przyznał się do części z zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.
Poszczególne czyny oskarżonych zagrożone są surowymi karami pozbawienia wolności, w tym do 15 lat, przy uwzględnieniu obostrzenia kary wynikającego z uczynienia sobie z popełnienia przestępstw stałego źródła dochodu. Na poczet przyszłych kar i roszczeń o naprawienie szkody zabezpieczono od oskarżonych mienie w postaci samochodów, zegarków i pieniędzy w łącznej kwocie około 390.000 złotych.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?